Od początku 2024 r. trwają kontrole drogowe na Pomorzu. Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku oraz Delegatury w Słupsku skontrolowali w sumie 27 pojazdów w ruchu krajowym, w tym 6 przewożących odpady.
- Kontrole transportów odbywały się przy udziale funkcjonariuszy Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego oraz Krajowej Administracji Skarbowej - uściśla "Dziennikowi Bałtyckiemu" Radosław Rzepecki, zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
W środę 7 lutego 2024 r. wspólne działania prowadzili inspektorzy Działu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Delegatury w Słupsku oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gdańsku. W jej trakcie udało się namierzyć pojazd, który naruszył przepisy.
- Chodzi o transport odpadów bez wymaganego wpisu do Bazy Danych Odpadowych - tłumaczy Radosław Rzepecki. - Podmiot transportujący odpady, tworzywa sztuczne, nie miał wymaganego wpisu dla tego rodzaju odpadów w BDO w dziale 7.
Każda firma transportująca odpady taki wpis musi mieć. A sam wpis uzyskuje się poprzez złożenie odpowiedniego wniosku do Urzędu Marszałkowskiego.
Za niedopełnienie obowiązków firma transportowa może zostać surowo ukarana.
- Transport odpadów bez wymaganego wpisu dla danego rodzaju odpadów jest zagrożony administracyjną karą pieniężną w wysokości od 1000 zł do 1 miliona złotych - wylicza zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Mamy dla Ciebie kilka ciekawych tekstów w "Dzienniku Bałtyckim". Zobacz!
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?